Założyciel francuskiego Frontu Narodowego Jean-Marie Le Pen, wezwał swoich sympatyków na Twitterze, aby nie brali udziału w głosowaniu nad zmianą partyjnego statutu, ponieważ ma ono być wykorzystane do zmiany linii politycznej narodowców. Członkowie partii do 10 lipca mają zwrócić ankietę, która została rozesłana do nich w związku z kryzysem we Froncie i chęcią pozbawienia Le Pena funkcji honorowego przewodniczącego.
Większość zmian ma na celu zwiększenie demokracji wewnętrznej, ale część zapisów jest wymierzona w środowisko zwolenników Le Pena. Chodzi przede wszystkim o zapis dotyczący podwójnego członkowska w partii i innym podmiocie prawnym, co miałoby się odbywać jedynie za pozwoleniem zarządu. Zmiana ta spowodowałaby, że członkowie FN nie mogliby najprawdopodobniej należeć do tworzonego przez Le Pena klubu jego sympatyków i przyjaciół.
Wykluczenie z FN groziłoby także wówczas, gdy w wyborach regionalnych poprze się kandydata, który nie uzyskał rekomendacji partii. To również ma związek z postacią Le Pena, bowiem w uzupełniającej elekcji 7 czerwca poparł on Henriego Massola związanego ze środowiskami radykalnych nacjonalistów i syna byłego szefa Stowarzyszenia Pamięci marszałka Petaina, nie mającego wsparcia ze strony partii narodowców.
Źródło: Le Monde
Europejskie Nacjonalizmy 