Policjanci domagają się żeby niemiecki Urząd Ochrony Konstytucji, baczniej przyglądał się działalności tamtejszych korporacji studenckich. Związkowi zawodowemu funkcjonariuszy nie podoba się charakter zrzeszeń, a także rzekomy kult nacjonalizmu, który ma być udziałem korporacji zrzeszonych w federacji Deutsche Burschenschaft (Niemieckie Braterstwo). Ta forma działalności studenckiej zwróciła na siebie uwagę, bowiem przez dwa lata debatowano nad kryteriami przynależności do korporacji, a ich przeciwnicy zarzucali im, że chcą wprowadzić „świadectwo aryjskiego pochodzenia”. Ostatecznie każda ze struktur ma samemu ustalać kryteria brane pod uwagę przy przyjmowaniu nowych członków. Wiceszef policyjnych związkowców Herman Benker powiedział jednak „Deutsche Welle”, że korporanci propagują radykalne tendencje i rasizm, dlatego powinni zostać objęci baczniejszą obserwacją.
Niemiecka policja chce baczniejszej obserwacji korporacji studenckich
Odpowiedz