Poseł Jobbiku i szef jego młodzieżówki, Gergely Farkas, wygłosił oświadczenie w węgierskim parlamencie, opisując w nim wizytę tamtejszych nacjonalistów w Polsce podczas Marszu Niepodległości:
Poseł Jobbiku i szef jego młodzieżówki, Gergely Farkas, wygłosił oświadczenie w węgierskim parlamencie, opisując w nim wizytę tamtejszych nacjonalistów w Polsce podczas Marszu Niepodległości:
Nacjonaliści z Jobbiku tradycyjnie zorganizowali swój wiec z okazji kolejnej rocznicy wybuchu Rewolucji Węgierskiej, która rozpoczęła się 23 października 1956 roku. Liderzy ugrupowania nie tylko odnosili się do historycznej kwestii walki o wolność, ale nawiązywali do bieżącej polityki, krytykując kierunek przemian po upadku komunizmu.
Działacze młodzieżówki węgierskiego Jobbiku zorganizowali pikietę pod ambasadą Polski. Nacjonaliści solidaryzowali się z Polakami, którzy ich zdaniem są niesprawiedliwie traktowani przez Unię Europejską z powodu braku ich poparcia dla planów federalizacji UE i chęci budowy państwa narodowego.
Węgierscy nacjonaliści z Jobbiku, młodzieżówki tej partii oraz Ruchu 64 Komitaty, zorganizowali w poniedziałek w Budapeszcie spontaniczną demonstrację. Dotyczyła ona posyłania Węgrów z ukraińskiego Zakarpacia na front we wschodniej części Ukrainy. Manifestanci mieli ze sobą pochodnie, trumnę i transparent z napisem „Nie nasza wojna”.
Młodzieżówka węgierskiego Jobbiku protestuje przeciwko specjalnym środkom bezpieczeństwa, które będą podjęte dzisiaj podczas meczu eliminacji Ligi Mistrzów. Drużyna Győri ETO podejmie wieczorem izraelski Maccabi Tel Awiw, a na meczu pojawią się dodatkowe środki bezpieczeństwa w postaci dodatkowej ochrony, oraz selekcji kibiców by wyeliminować osoby krytyczne wobec Izraela. Młodzi nacjonaliści w wydanym oświadczeniu protestują przede wszystkim przeciwko zakazowi wnoszenia flag Arpada. Według Jobbiku IT, flaga w czerwono-białe pasy jest jednym z węgierskich symboli, nieodłącznie związanych z tożsamością kraju. Każda osoba wstydząca się go, odrzuca tym samym węgierską historię. Młodzieżówka Jobbiku wzywa Węgrów, aby nie poddawali się syjonistycznej presji i dumnie nosili flagi Arpada. Przed meczem aktywiści organizacji będą malować na twarzach barwy Arpada oraz samych Węgier.