Mimo protestów „antyfaszystów”, ulicami Drezna przeszedł spory marsz nacjonalistów upamiętniających bombardowanie miasta przez siły alianckie w 1945 roku. W demonstracji wzięli udział przedstawiciele ruchów narodowych z kilku europejskich państw, stąd w jej trakcie krytykowano wszelkie wojny pomiędzy bratnimi narodami.
Niemieccy nacjonaliści wraz ze swoimi europejskimi przyjaciółmi uczcili pamięć ofiar alianckich nalotów na Drezno, stąd ulicami tego miasta przeszło w niedzielę ponad sześćset osób.Jak zwykle demonstracji krytyków alianckich bombardowań z 13 lutego 1945 roku towarzyszyły protesty środowisk anarchistycznych i skrajnie lewicowych, lecz także wspomnieniowy wiec zorganizowany przez narodowo-konserwatywną Alternatywę dla Niemiec.
W kilku niemieckich miastach odbyły się manifestacje nacjonalistów, którzy upamiętnili ofiary alianckich nalotów na Drezno w 1945 roku. Demonstracja w Dreźnie nie spodobała się lokalnemu liderowi Zielonych, który wezwał do usunięcia pomnika ofiar bombardowań, mającego jego zdaniem być miejscem pielgrzymek dla „neonazistów”.
Kilkuset nacjonalistów z Niemiec i kilku innych państw, uczciło w ubiegły weekend 70 rocznicę bombardowania Drezna. Naloty przeprowadzone w 1945 r. przez aliantów niemal całkowicie zrównały to miasto z ziemią, co oczywiście nie umyka uwadze narodowcom z Niemiec, którzy jak zwykle musieli też liczyć się z demonstracjami „antyfaszystów”.
Prawie 200 osób wzięło udział w marszu „Światło dla Drezna”, upamiętniającym alianckie bombardowanie niemieckiego miasta, który odbył się w ubiegłą sobotę w czeskich Karlovych Varach. Wzięło w nim udział ponad stu niemieckich nacjonalistów, natomiast przeciwko demonstracji protestowało niewiele ponad pięćdziesięciu „antyfaszystów”. Marsz odbył się bez żadnych incydentów. Narodowcom z Czech, Niemiec i Węgier towarzyszyły okolicznościowe transparenty, pochodnie, a także czarne flagi, oznaczające żałobę po ofiarach bombardowania Drezna. W swoich przemówieniach europejscy nacjonaliści krytykowali amerykański imperializm, a także przypominali o zbrodniach wojennych dokonanych przez aliantów. Zwracano także uwagę na skutki współczesnych interwencji amerykańskich i brytyjskich, przynoszących tysiące niewinnych ofiar. Z 13 na 14 lutego 1945 roku, amerykańskie i brytyjskie bombowce dokonały nalotu na niemieckie miasto, w wyniku którego (według różnych wyliczeń) zginęło od 35 do 500 tysięcy osób. W tym roku niemieccy nacjonaliści odwołali tradycyjną demonstrację odbywającą się na ulicach samego Drezna.
Europejskie Nacjonalizmy 