To zdecydowanie gorące lato w szwedzkim ruchu nacjonalistycznym. Wpierw z powodu niemożności kontynuowania normalnej działalności rozwiązała się Nordycka Młodzież, natomiast po rozłamie wewnątrz Nordyckiego Ruchu Oporu powstała nowa organizacja w postaci Nordyckiej Siły.
Na początku sierpnia aktywiści Nordyckiej Młodzieży (Nordisk Ungdom, NU) poinformowali na swojej stronie internetowej, że po ponad dziewięciu latach działalności postanowili rozwiązać swoje struktury. Decyzja szwedzkich nacjonalistów jest podyktowana niemożnością normalnego funkcjonowania, ponieważ represjom mają być poddawane wszystkie ruchy polityczne krytykujące masową imigrację, postulaty mniejszości seksualnych, korupcję, falę przemocy na szwedzkich ulicach czy tez upadek moralności.
Działacze NU byli tym samym napiętnowani przez czołowe szwedzkie media, co w ostateczności kończyło się ich zwolnieniami z pracy, a także atakami ze strony skrajnie lewicowych bojówkarzy. Ponadto nacjonaliści musieli liczyć się z procesami sądowymi, odmową wynajmowania im lokali oraz zamykaniem organizacyjnych kont w bankach. Szwecja z tego powodu nie jest już państwem demokratycznym, lecz krajem w którym skorumpowana klasa polityczna wzbogaca się w trakcie trwającego upadku państwa.
Swoje kłopoty przeżywa także rozwijający się dynamicznie w ostatnich latach Nordycki Ruch Oporu (Nordiska motståndsrörelsen, NMR). Część jego działaczy postanowiła bowiem opuścić organizację i założyć swoje własne ugrupowanie, czyli Nordycką Siłę (Nordisk Styrka, NS). Ma ono skupiać świadomych aktywistów nacjonalistycznych, dlatego nie wszyscy będą mogli zostać jej członkami.
Źródła: Nordisk Ungdom / Nordisk Styrka
Europejskie Nacjonalizmy 
Nie płaczę po Nordisk Ungdom, bo to była tak naprawdę efemeryda. Na dzień dzisiejszy jedyne liczące się ugrupowanie w Szwecji i całej Skandynawii to Nordycki Ruch Oporu i to ugrupowanie powinno pozostać jedyną nordycką organizacją nacjonalistyczną i wszyscy nacjonaliści w krajach nordyckich powinni ich popierać. Dlatego również nie popieram tworzenia nowych efemeryd, do ktorych zalicza się „Nordycka Siła”. Nie wiem czemu ma służyć takie osłabianie ruchu nacjonalistycznego przez podział. Dla mnie to zwykła głupota.