Po kongresie Frontu Narodowego

Francuski Front Narodowy odbył w weekend długo zapowiadany XVI partyjny kongres. Podczas wydarzenia zorganizowanego w mieście Lille wybrano przede wszystkim nowe władze partyjne, przyjęto statut likwidujący tytuł honorowego przewodniczącego przysługujący Jean-Marie Le Penowi oraz zaprezentowano propozycję nowej nazwy partii. Największą gwiazdą kongresu okazał się natomiast Steve Bannon, czyli były główny doradca amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa.

XVI Kongres Frontu Narodowego był zapowiadany jako „wielki kongres odnowicielski”, ponieważ w swoich założeniach miał on zmienić dotychczasową strukturę ugrupowania, a więc być odpowiedzią na ubiegłoroczne porażki wyborcze partii, które w ostatnim czasie przełożyły się na spadki w badaniach opinii publicznej.

Front przede wszystkim zerwał jednak ostatecznie ze swoim założycielem, Jean-Marie Le Penem. Z tego powodu przyjęto nowy partyjny statur, w którym nie istnieje już funkcja honorowego przewodniczącego, która uprawniała ojca obecnej szefowej ugrupowania do uczestnictwa w pracach kierownictwa FN-u. Już trzy lata temu nestor francuskiego nacjonalizmu został zresztą wyrzucony z Frontu za swoje wypowiedzi na tematy historyczne.

Pobocznym wątkiem okazały się wybory do partyjnych władz, ponieważ Marine Le Pen uzyskała niemal 100 proc. poparcia w głosowaniu mającym wyłonić nowego przewodniczącego Frontu. Jednocześnie ogłoszono skład nowego Biura Politycznego FN-u, w którym znalazło się miejsce dla europosła Bruno Gollnischa, uznawanego za najbliższego współpracownika i przyjaciela założyciela Frontu.

Jednocześnie Marine Le Pen przedstawiła projekt nowej nazwy i nowego logo partii, o czym dyskutuje się od wielu miesięcy. Obecna szefowa ugrupowania chce, aby Front Narodowy przekształcił się w Zgromadzenie Narodowe (Rassemblement National, RN). Na temat tej w gruncie rzeczy kosmetycznej zmiany wypowiedzieć się mają wszyscy członkowie partii, którzy wezmą udział w głosowaniu korespondencyjnym. Samo zaproponowanie tej korekty, mającej według Le Pen zdjąć z ruchu odium partii protestu, zostało przegłosowane przez 52 proc. uczestników kongresu.

Największą gwiazdą zjazdu okazał się za to Steve Bannon, który do sierpnia ubiegłego roku pełnił funkcję głównego stratega Białego Domu w administracji amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa. Bannon w swoim przemówieniu mówił głównie o atakach na przeciwników imigracji i islamizacji, przy czym stwierdził, iż epitety dotyczące ksenofobii i rasizmu powinny napawać dumą osoby oskarżone o podobne tendencje ze strony lewicowych mediów.

Źródła: RTL / Front Narodowy

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s