Założyciel Frontu Narodowego i nestor francuskiego nacjonalizmu, Jean-Marie Le Pen, od dłuższego czasu zapowiadał opublikowanie swojej autobiografii. Jej pierwsza część ma ukazać się w marcu, a więc w przededniu kongresu ugrupowania, z którego został wyrzucony przez własną córkę, choć książka nie będzie obejmowała czasów współczesnych.
Oficjalną datę premiery pierwszej części wspomnień Le Pena zaplanowano na 1 marca, czyli na dziewięć dni przed rozpoczęciem kongresu Frontu Narodowego. Książkę postanowiło opublikować wydawnictwo Muller, mające podzielać narodowe wartości reprezentowane przez nestora francuskiego nacjonalizmu.
Europoseł nie zdecydował się jednak na kolejną z tak lubianych przez siebie prowokacji, dlatego pierwsza część jego autobiografii nie będzie dotyczyć czasów współczesnych. Wręcz przeciwnie, Le Pen zamierza opisać wpierw swoje życie w latach 1928-1972, a więc jeszcze przed założeniem największego ugrupowania narodowców nad Sekwaną, zaś mają one zmieścić się na 500 stronach publikacji.
Le Pen twierdzi, że funkcjonuje w polityce ponad sześćdziesiąt lat, natomiast przez prawie czterdzieści z nich stał na czele Frontu, stąd „w życiu zrobił wiele rzeczy” i zamierza opisać je w swoich wspomnieniach. Założyciel FN dodał, iż publikacja autobiografii przypadkowo zbiega się z kolejnym kongresem ugrupowania, choć ma nadzieję, że dzięki temu jego członkowie przed zjazdem lepiej poznają korzenie własnej partii.
Źródło: Le Point