Nacjonaliści z Partii Duńskiej rozdają Duńczykom „Asyl-Spray”, który ma zwiększyć ich bezpieczeństwo w razie ataku ze strony uchodźców przybywających do tego kraju. Gaz pieprzowy jest zakazany na terenie Danii, stąd w pojemnikach znajduje się lakier do włosów. Partia broniąc swojego pomysłu zapowiedziała, że w ostateczności będzie dążyć do deportacji imigrantów.
Aktywiści Partii Duńskiej (Danskernes Parti) pojawili się na ulicach duńskich miast po raz pierwszy w ubiegły weekend, kiedy w Haderselv rozdawali „Asyl-Spray” napotkanym przechodniom. Jako że gaz pieprzowy jest w Danii zakazany, działacze duńskiej narodowej demokracji w pojemnikach umieścili lakier do włosów. Akcja została już skrytykowana przez europejskiego komisarza ds. uchodźców.
Tymczasem lider ugrupowania, Daniel Carlsen, powiedział mediom, że nie wie co to znaczy być rasistą, natomiast Partia Duńska chciała wymyślić sposób na ochronę duńskich obywateli, w tym szczególnie kobiet, przed napadami ze strony nielegalnych imigrantów. Szef nacjonalistów podkreślił przy tym, że chce on w dłuższej perspektywie usunąć z kraju przybyszy spoza Europy, natomiast w najbliższym czasie zajmie się uczynieniem życia Duńczyków lepszym i bezpieczniejszym.
Jednocześnie Carlsen zaznaczył, iż nie wszyscy imigranci są gwałcicielami, ale ich niekontrolowany napływ powoduje, że niedługo zastąpią oni rdzenną europejską ludność.
Europejskie Nacjonalizmy 