Nacjonaliści z Francji i innych państw, pojawili się w sobotę 9 maja na ulicach Paryża, aby upamiętnić postać Joanny d”Arc, francuskiej bohaterki narodowej. Manifestanci odnosili się nie tylko do historii, ale także bieżących problemów Francji, pogłębiających się zwłaszcza w obliczu ostatniego kryzysu we Froncie Narodowym.
Demonstracja została zorganizowana przez nacjonalistyczne grupy z całej Francji. W tym roku cześć Deyzieu oddali również przedstawiciele hiszpańskiej Narodowej Demokracji (Democracia Nacional), greckiego Złotego Świtu (Hrisi Avgi), belgijskiego ruchu Nation oraz Partii Duńskiej (Denskarnas Parti). Poza tym w marszu uczestniczyły też delegacje nacjonalistów z Lyonu, Tuluzy, Alzacji, Nicei czy Normandii, a także publicyści związani z francuskim ruchem narodowo-rewolucyjnym.
Tegoroczny marsz odbył się bez żadnych incydentów, choć licznie zgromadzeni dziennikarze oczekiwali choćby ataku ukraińskich feministek z grupy Femen. Nacjonaliści przeszli pod hasłami takimi jak „Niebieski, biały, czerwony, Francja dla Francuzów”, „Ani prawica, ani lewica, tylko nacjonalizm”, „Izraelscy mordercy, wspólnicy Amerykanów”, „Dziś anarchia, jutro nowy ład” czy „Francuzie obudź się, jesteś we własnym domu”.
Akcja zakończyła się pod pomnikiem Joanny d’Arc. Liderzy nacjonalistów podkreślali jej zasługi dla przetrwania kraju, a także wezwali do zjednoczenia się w walce o francuskie państwo, szczególnie po obecnym kryzysie we Froncie Narodowym.
Źródło: Jeune Nation
Europejskie Nacjonalizmy 