Nacjonaliści z Partii Duńskiej (Danskernes parti, DP), zapowiadają rzucenie wyzwania bardziej umiarkowanej Duńskiej Partii Ludowej (Danske Folkeparti, DF), która po ubiegłorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego jest najpopularniejszym ugrupowaniem w Danii. Radykałowie wskazują na sondaż, według którego 13 proc. Duńczyków opowiada się za większym zaostrzeniem polityki imigracyjnej, niż wskazuje na to program ludowców. DP podkreśla, że istnieje głównie z powodu niewypału jakim jest DF, która w latach 2001-2011 wspierała rządy liberałów z Venstre. W tym czasie, pobito rekordy w przyjmowaniu cudzoziemców do Danii, a także nadano ponad 83 tys. obywatelstw przybyszom spoza Europy. Nacjonaliści już trzy lata temu zaczęli kampanię informacyjną przeciwko ludowcom, opowiadając się za repatriacją karanych na terenie Danii cudzoziemców, zatrzymaniem nie-europejskiej imigracji, a także w wielu przypadkach za cofnięciem obywatelstwa. Lider DP, Daniel Carlsen podkreśla, że wielu działaczy jego partii to dawni członkowie DF, zawiedzionych przemianą tej partii w nową socjaldemokrację.
Partia Duńska powstała 10 czerwca 2011 r, a jej liderem został Daniel Carlsen. Ugrupowanie powołano po rozłamie w Duńskim Ruchu Narodowo-Socjalistycznym. DP opowiada się za zahamowaniem imigracji, rozwojem duńskich przedsiębiorstw i ochroną rynku przed zagranicznymi produktami, demokracją przedstawicielską i ochroną rodziny.
Duńska Partia Ludowa funkcjonuje natomiast od 1995 r. Określa się jako partia społecznego konserwatyzmu, sprzeciwiająca się masowej imigracji i islamskiemu fundamentalizmowi. Ugrupowanie współpracowało przez 10 lat z rządami prawicy, ale nie wyklucza kooperacji z socjaldemokratami, bliskimi im w kwestiach gospodarczo-socjalnych
Źródło: http://danskernesparti.dk/archives/4972