Działacze węgierskiego Ruchu 64 Komitaty (Hatvannégy Vármegye Ifjúsági Mozgalom) zorganizowali w piątej 27 czerwca konferencję prasową, dotyczącą wydarzeń na Ukrainie. Poza członkami zarządu HVIM, uczestniczyli w niej aktywiści mający ze sobą m.in. transparent „Save Donbass People From The Ukrainian Army” (Ratujcie lud Donbassu przed ukraińską armią), który rozwinięto pod ambasadą Ukrainy. Tamás Fodor z HVIM podkreślił, że politycy popierają działania rządu Ukrainy, choć pokazał on, iż nie interesują go problemy mniejszości narodowych. Zamiast tego wspiera on szowinistyczne ugrupowania odwołujące się m.in. do tradycji Ukraińskiej Powstańczej Armii i Stepana Bandery, a więc formacji uczestniczącej w masowych czystkach etnicznych wymierzonych w Polaków, Rumunów i Węgrów. Działacze HVIM przypomnieli też, że w referendum na ukraińskim Zakarpaciu, które na początku lat 90. odbyło się w Berehowie i okolicach, 82% ludności opowiedziało się za utworzeniem Węgierskiego Okręgu Autonomicznego. HVIM chce aby węgierski rząd przestał wspierać interesy euroatlantyzmu i jedność terytorialną Ukrainy, na rzecz upodmiotowienia społeczności rosyjskiej i węgierskiej.
Na Zakarpaciu żyje ponad 150 tysięcy członków mniejszości węgierskiej, a w latach 1938-1944 spora część jego terytorium była częścią Węgier. Nacjonaliści od początku konfliktu na Ukrainie upominają się o interesy mniejszości narodowych, sprzeciwiając się popieraniu przez centroprawicowy rząd, obecnych władz w Kijowie.
Źródło: http://www.hvim.hu/hir/eleg-volt-impotens-kulpolitikabol
MM