Węgierski Sąd Najwyższy orzekł, że nacjonalistyczny Jobbik nie może być nazywany partią „skrajnej prawicy”, więc terminu tego nie mogą używać stacje radiowe i telewizyjne, portale internetowe i gazety. Partia wytoczyła sprawę telewizji ATV, która w 2012 roku użyła określenia „skrajna prawica” wobec Jobbiku w wiadomościach telewizyjnych. Tym samym naruszyła prawo zabraniające stosowania komentarzy do wiadomości, a dodatkowo określenie to może wywoływać wśród widzów negatywne reakcje i szkodzić wizerunkowi Jobbiku. Telewizja ATV zapowiedziała złożenie skargi konstytucyjnej, bo podobne stwierdzenie nie jest opinią ale „powszechnie znanym faktem”. W 2012 roku Jobbik pozwał też jednego z węgierskich historyków, który na antenie wspomnianej stacji nazwał partię „neonazistowską”. Historyk został skazany przez sąd, lecz organ wyższej instancji uznał, że sąd nie może rozstrzygać podobnych historycznych sporów.
Jobbik dzięki zmianie wizerunku uzyskał 21% w tegorocznych wyborach do krajowego parlamentu, a w elekcji do Parlamentu Europejskiego uzyskał drugi wynik po centroprawicowym Fideszu, otrzymując 14% głosów.
Źródła:
http://euobserver.com/eu-elections/124509
MM