Przewodnicząca francuskiego Frontu Narodowego (Front National), Marine Le Pen, udzieliła w weekend wywiadu austriackiemu dziennikowi „Kurier”. Nazwała w nim rosyjskiego prezydenta Władimira Putina patriotą, a także zapowiedziała, iż jej partia będzie dążyła do wyprowadzenia Francji z Unii Europejskiej. Lider francuskich narodowców twierdzi, że Putin jest gorliwym patriotą, dlatego ceni sobie suwerenność narodową, a także broni chrześcijańskiego dziedzictwa cywilizacji europejskiej, dlatego Le Pen podziela wiele poglądów prezydenta Rosji. Tym samym Front znajduje nić porozumienia z Putinem, ponieważ nie dzieli ich z francuskimi partiami politycznymi. Przewodnicząca FN stwierdziła również, że jest przeciwna prowadzeniu „zimnej wojny” z Rosją, co czynią obecnie przywódcy Unii Europejskiej. Dobre relacje z Rosją mają tymczasem być gwarantem pokoju, którego orędowniczką jest Le Pen. Pytana o demokrację w Rosji, Le Pen powiedziała natomiast, że w czasie wyborów prezydenckich we Francji w 2002 roku, w których jej ojciec znalazł się w drugiej turze, popełniono więcej fałszerstw. Austriacki dziennik zapytał również o kwestię samego podejścia Frontu do Unii Europejskiej. Szefowa partii stwierdziła, że domaga się od UE, aby umożliwiła ona Francji prowadzenie suwerennej polityki w zakresie gospodarki, polityki monetarnej, ustawodawstwa oraz ochrony terytorium. Jeśli te żądania nie zostaną spełnione, FN będzie dążył do przeprowadzenia referendum na temat wystąpienia jej kraju z UE.
Źródła:
MM
BRA vo BRA vo BRA vo